Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami dlatego postanowiłam już dziś przedstawić Wam przepis, który w naszej rodzinie jest odkąd pamiętam! Pascha-bo o niej tu mowa- jest połączeniem sernika z lodami- czego chcieć więcej? :)
Przyznam szczerze, że ja jeszcze paschy nie robiłam, ten przepis mam od mamy-jedynie zdjęcia mojego autorstwa- ot taki podział obowiązków ;)
A czy w Waszych stronach, rodzinach przygotowuje się paschę?
Niestety-muszę to napisać-pascha jest baardzo kaloryczna! Ale co tam, Wielkanoc jest raz w roku :)
Składniki:
- 1 kg twarogu dwukrotnie zmielonego,
- ok. 20 dag cukru,
- niepełna szklanka śmietany 36%,
- 25 dag masła,
- 5-6 żółtek,
- 25 dag bakalii (rodzynki-sparzyć, migdały-sparzyć i obrać, orzechy, suszone morele, figi, smażona skórka pomarańczy. Bakalie pokroić,
- miąższ z laski wanilii.
Lekko ostudzone ucieramy z masłem i stopniowo dodajemy twaróg. Na koniec dodajemy bakalie.
Naczynie-najlepiej ceramiczna doniczka- wykładamy ściereczką, przekładamy masę i przykrywamy talerzem. Wstawiamy do lodówki na 10-12 godzin.
Po tym czasie można się zajadać-uwaga! Pascha bardzo szybko znika!
nigdy lie lubiłam paschy ale twoja wtgląda pysznie
OdpowiedzUsuńA jak smakuje! :)
UsuńWielkanoc już za chwile, jak ten czas leci, chyba czas wyjąć świąteczne ozdoby :) pascha wygląda smacznie.
OdpowiedzUsuńJa nie mam w ogóle wielkanocnych ozdób-może sama coś stworzę? :)
Usuń