Składniki na ok 16 pączków:
- 450g mąki tortowej,
- 4 żółtka,
- 50g roztopionego i ostudzonego masła,
- łyżka spirytusu lub octu,
- zaczyn: 30g świeżych drożdży, 2 łyżki cukru, szklanka ciepłego mleka, łyżka mąki.
Przygotowujemy zaczyn i odstawiamy go w ciepłe miejsce na 20min. [Miskę przykrywamy ściereczką]
Następnie dodajemy resztę składników i wyrabiamy ciasto, aż będzie elastyczne.
Formujemy kule i znów odstawiamy przykryte ściereczką, tym razem na godzinę.
Po godzinie odrywamy kawałki ciasta formując kulki wielkości mandarynki. Układamy na oprószonym mąką blacie w odstępie min 3cm z każdej strony ponieważ pączki jeszcze urosną.
Nakrywamy ściereczką i zostawiamy do wyrośnięcia na ok. 30min.
Olej wlewamy do garnka-najlepiej szerokiego i niskiego.
Pączki smażymy na mocno rozgrzanym oleju po ok. 2min z każdej strony- uważamy żeby nie przypalić.
Posypujemy cukrem pudrem.
Narobiłaś mi apetytu☺
OdpowiedzUsuń