Niestety rzadko je robię ponieważ mój partner zawsze mówił, że gołąbków nie lubi... Mówił-póki nie spróbował! Teraz mówi, że moje gołąbki są mega! Nic tak nie dodaje skrzydeł jak pochwała przygotowanego dania :)
Składniki:
* 1 kg mięsa mielonego,
* 200g ryżu,
* średnia główka kapusty,
* sól,
* pieprz,
* 2 łyżeczki cukru,
* 500g przecieru pomidorowego,
* bulion rosołowy [w takiej ilości żeby zakryć gołąbki]
* przyprawy wedle upodobania.
Wykonanie:
Z kapusty zdejmujemy zewnętrzne liście [wykładam nimi dno garnka] i wycinamy głąb [jak najgłębiej], główkę umieszczamy w garnku i zalewamy wrzątkiem, gotujemy ok. 5 min na małym ogniu, aby liście zaczęły odchodzić. Trzeba uważać, aby oddzielając nie porwać liści! Później z każdego liścia ścinamy nerw [to zgrubienie], aby nie było problemu z zawijaniem.
Ryż gotujemy w lekko osolonej wodzie i studzimy. W misce mieszamy ryż, mięso i przyprawiamy solą i pieprzem oraz innymi ulubionymi przyprawami.
Na każdym liściu układam porcję mięsa, zawijam boki do środka i zwijam w roladkę tak, aby mięso nigdzie nie wychodziło.
Gołąbki układam w garnku [Najlepszy jest wąski, ale szeroki]. Zalewam gorącym bulionem i duszę godzinę na małym ogniu. Po tym czasie dodaję przecier pomidorowy i cukier, duszę jeszcze pół godziny. Ja oprócz przecieru dodaję często również resztki ketchupu [płuczę butelki-tak żeby nic się nie marnowało ;)].
Sos można zagęścić mąką pszenną, śmietaną i niewielką ilością zimnej wody-tylko warto wtedy zlać sos i zrobić to w osobnym garnku, bo w tym z gołąbkami ciężko będzie mieszać. Sos zamiast zgęstnieć zrobi nam się pełen klusek z mąki.
Ja najbardziej gołąbki lubię na obiad, podane z ugotowanymi ziemniakami. Pycha!
W wersji dla wegetarian można zamiast mięsa dodać suszonych grzybów [ok. 200g] i cebuli.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarz!