niedziela, 6 grudnia 2015

Mikołajkowa rozpusta

Dziś Mikołajki, które uwielbiam!!! Dlaczego? Bo już powoli wprowadząją nastrój nadchodzących Świąt... Zaczynam wtedy wyjmować świąteczne dekoracje, obmyślać menu no i oczywiście zwiększam intensywność poszukania prezentów [o ile jeszcze ich nie mam-tak jak w tym roku, bo najczęściej komplet prezentów mam już w listopadzie]. Zaczynam rozglądać się za śniegiem... Owszem-nie jestem fanką śniegu, ale Święta bez śniegu to już nie to samo...

 A od kilku dni chodzi za mną gorąca czekolada... Jednak nie lubię tej kupowanej w kawiarniach bo zwyczajnie jest dla mnie za słodka i nigdy nie wypijam do końca. Dlatego też postanowiłam czekoladę zrobić sama!



(Z podanych składników wyszły mi 3 porcje)

- tabliczka czekolady gorzkiej,
- tabliczka czekolady mlecznej,
- 200ml mleka,
- 200g śmietany 30%
Ilość mleka oczywiście wedle tego jak gęsty napój lubimy.

Na dno garnka wlewamy odrobinkę wody. Dolewamy mleko i chwilę gotujemy, aż będzie gorące. Dodajemy połamane czekolady. Mieszamy trzepaczką i uważamy by nie przypalić. Gdy masa osiągnie jednolitą konsystencję zdejmujemy z ognia. Wlewamy śmietankę i nadal mieszamy.

Rozlewamy do szklanek. Można udekorować bitą śmietaną, ale dla mnie było byto już za dużo szczęścia :)




Pijemy gorącą!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarz!

Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *