poniedziałek, 19 września 2016

Grzanki z pastą jajeczną

Dziś pyszna przekąska-idealna zarówno na spotkania towarzyskie jak i na rodzinną kolację.

Składniki:

- 5 jajek ugotowanych na twardo,
- 125g startego sera żółtego,
- 2 łyżki majonezu,
- 1 łyżka jogurtu naturalnego,
- 1 łyżeczka musztardy,
- sól, pieprz, można również dodać szczypiorek,
- bagietka.



Bagietkę kroimy na plasterki, rumienimy w tosterze albo na patelni. Ostudzone jajka obieramy i kroimy w kostkę. Wszystkie składniki mieszamy. Wykładamy na bagietkę.




poniedziałek, 12 września 2016

Blogerzy vs niepłodność

Pamiętacie mój post o niepłodności?
Dziś zapraszam Was do Dagmary na podsumowanie całej akcji!
Podsumowanie akcji blogerzy vs niepłodność



Pozwolę sobie tutaj przekopiować od Dagmary wszystkich blogerów z tematami mitów, które poruszyli:
  1. Ewelina – „Skoro urodziłam pierwsze dziecko, bez problemu urodzę kolejne”.
  2. Radek – „Niepłodność to kobiecy problem?”
  3. Ania – „Niepłodność wymaga jedynie leczenia medycznego”
  4. Magda – „Adopcja to pójście na łatwiznę”
  5. Ania – „Stosowanie antykoncepcji prowadzi do niepłodności”
  6. Paulina – „In vitro to pójście na łatwiznę”
  7. Paulina – „Dzieci z in vitro nie rozwijają się prawidłowo”
  8. Gabriela – „Nie przejmuj się, że nie możesz mieć dzieci – zawsze możesz adoptować”
  9. Asia – „Sprawność seksualna mężczyzny świadczy o jego płodności”
  10. Agnieszka – „W czasie in vitro niszczone są ludzkie zarodki”
  11. Asia – „Abstynencja seksualna wzmacnia plemniki”
  12. Marta – „Niepłodność to to samo, co bezpłodność”
  13. Ja – „Niepłodność to wstyd”
  14. Paula – „Gdybyś się nie stresowała, zaszłabyś w ciążę” 
  15. Małgosia – „Nie przejmuj się, że nie możesz zajść w ciążę. Ważne, że masz już jedno dziecko!”
  16. Diana – „Do adopcji idą dzieci tylko alkoholików i przestępców”
  17. Kasia – „Niepłodność dotyka ludzi, którzy prowadzili burzliwe życie seksualne w przeszłości”
  18. Krysia – „Psychologiczne przyczyny niepłodności”
  19. Kasia – „In vitro nie zawsze kończy się powodzeniem”
  20. Agnieszka – „Naprotechnologia nam pomogła”
  21. Aga – „Świadoma bezdzietność to nie jest żaden wybór w chorobie”
  22. Zbigniew i Irena – „Niepłodności nie widać, ale…”
Cieszę się, że mogłam wziąć w nim udział-nie dość, że sporo się dowiedziałam, to jeszcze poznałam wiele wspaniałych osób. 
Dagmara, bardzo Ci dziękuję za tę możliwość i za zaufanie! :)

piątek, 9 września 2016

Placki ziemniaczane

Chodziły za mną od kilku dni, dziś nie miałam weny na obiad i postanowiłam zrobić placki-bo to błyskawiczny obiad-w zasadzie tyle co obranie ziemniaków no i smażenie ;)

Przepis dla 2-3 osób:
- 0,5kg ziemniaków [najlepiej starych],
- 1 jajko,
- 2 łyżki mąki pszennej,
- szczypta soli,
- olej do smażenia














Ziemniaki obieramy i wrzucamy do misy blendera. Rozdrabniamy na gładką masę. Jeśli ziemniaki mają w sobie dużo wody warto wodę odlać. Dodajemy jajko, sól i mąkę.
Smażymy na zloty kolor na rozgrzanym oleju.
Ja odkąd pamiętam placki ziemniaczane jadałam na słodko, z cukrem, ale można jeść je również w wersji wytrawnej.


niedziela, 4 września 2016

Kotleciki z piersi kurczaka

Pyszne kotleciki-pierś kurczaka trochę inaczej...

Składniki:
  • pierś z kurczaka,
  • jajko,
  • 2 łyżki majonezu,
  • ser żółty,
  • 2 łyżki mąki ziemniaczanej,
  • przyprawy,




Sposób przygotowania:
Pierś z kurczaka myjemy i osuszamy. Kroimy w kostkę lub niewielkie paseczki. Dodajemy resztę składników czyli: 2 łyżki mąki, 2 łyżki majonezu, roztrzepane jajko i potarkowany żółty ser. Mieszamy i przyprawiamy wedle uznania, ja robiłam z gotową przyprawą gyros. 
Rozgrzewamy olej na patelni, a następnie nakładamy łyżką kotleciki i smażymy je na złoty kolor.
Podawać z tłuczonymi ziemniakami i surówką.

Tłuczone ziemniaki:
Do ugotowanych ziemniaków dodajemy masło, mleko i tłuczemy, aż nie będzie grudek. 






sobota, 3 września 2016

Ciasto kokosowe z mlekiem w proszku

Uwielbiam smak kokosa! 
Dlatego dziś mam dla Was przepis na kokosowe ciasto. Bardzo mi smakuje i choć wygląda, że jest z kremem to tak naprawdę jest dość suche, ale nie za suche, bardzo dobre.

Ciasto znalezione tutaj i lekko przeze mnie zmienione.


Składniki [ja miałam blaszkę 21x26]:
Ciasto:
• 170 g mąki
• ½ łyżeczki sody oczyszczonej
• ½ łyżeczki proszku do pieczenia
• ½ łyżeczki soli
• 100 g cukru
• 40 g masła
• 20 ml oleju
• 1 jajko
• estrakt waniliowy

Masa mleczna:
• 250 ml wody
• 150 g cukru
• 100g masła
• 250 g mleka w proszku
• 100 g wiórków kokosowych


Ciasta zaczynamy od zrobienia masy mlecznej:
Do garnka wlewamy wodę, wsypujemy cukier i zagotowujemy. Gotujemy kilka minut, zdejmujemy z ognia i dodajemy masło. Mieszamy, aż masło się rozpuści. Odstawiamy do ostygnięcia. Gdy masa jest letnia dodajemy mleko w proszku i miksujemy na gładką masę. Odstawiamy do całkowitego ostygnięcia i zgęstnienia.

Na ciasto mieszamy mąkę, sodę oczyszczoną, proszek do pieczenia i sól. Odstawiamy.
 średniej wielkości misce ucieramy masło z cukrem, jajkiem, wanilią i olejem. Dodajemy mąkę – Miksujemy. 
Ciasto wykładamy do formy (tortownicy o średnicy 20 – 23 cm) wyłożonej papierem do pieczenia. Wysypujemy na nie 50g wiórków kokosowych i zapiekać w piekarniku nagrzanym do 180 stopni Celsjusza przez 15 minut. Wyjmujemy i rozsmarowujemy mleczną masę. Na nią sypiemy resztę wiórek i znów pieczemy przez 15 minut.

Ciasta nie przechowywać w lodówce, bo masa mleczna może się zrobić twarda. 





Formularz kontaktowy

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *